Cykl wpisów o Hiszpanii zamykamy tekstem o hiszpańskich organizacjach zajmujących się ochroną zwierząt. Z żadną z nich nie jestem osobiście związana, ale warto – w razie potrzeby udzielenia zwierzęciu pomocy w trakcie pobytu w tym kraju – wiedzieć, do kogo można się o takową zwrócić.

Pierwsza organizacja, która przychodzi mi na myśl, to FAADA (Fundación para el Asesoramiento y Acción en Defensa de los Animales, czyli Fundacja na rzecz poradnictwa i działań w obronie zwierząt). Fundacja jest członkiem Eurogroup For Animals. Zajmuje się edukacją i lobbingiem prawnym na rzecz zwierząt. Koordynuje szereg projektów i prowadzi kilka kursów online (w tym takich, które promują dietę wegańską). Jej głównym celem jest „zmiana nawyków społeczeństwa, które krzywdzą zwierzęta tak, aby osiągnąć pełne szacunku współistnienie wszystkich żywych istot”.

Kiedy myślę o Hiszpanii, to – niestety – widzę polowanie i dramat psów galgos. Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej na ich temat, sięgnijcie do mojej publikacji, którą znajdziecie tu. Psom galgo pomaga wiele organizacji, ale – będąc w Hiszpanii – najwięcej słyszałam o La Plataforma NAC (No A la Caza). Jest to stowarzyszenie, którego celem jest przede wszystkim walka z polowaniami, w tym zakończenie polowań z psami (w tym właśnie galgo). W Hiszpanii, jako w jedynym kraju UE jest bowiem wciąż dopuszczalne polowanie przy „użyciu” psów myśliwskich. Od 2010 roku, corocznie w lutym fundacja organizuje demonstrację „No A La Caza” (NIE dla polowań). Na rzecz galgos działa również organizacja Galgos del Sol, która zajmuje się ratowaniem i promowaniem adopcji tej rasy.

Innego rodzaju organizacją jest Fundación Santuario Gaia. To wegańskie „centrum ratunkowe” dla zwierząt tzw. hodowlanych, ofiar wykorzystywania, maltretowania lub porzucenia. Misją fundacji jest ratowanie życia zwierząt, a następnie, zaspokajanie ich potrzeb w zakresie żywności, opieki weterynaryjnej i emocjonalnej. Organizacja aktywnie promuje weganizm.